Pokaż mi osobę, która nie chciałaby być pewna siebie… Nie znam takich. Marzymy o tym, aby w każdej sytuacji wykazać się pewnością siebie i zawsze wiedzieć, co mamy zrobić. Brak pewności siebie wiążę się ze sposobem, w jakim większość dzieci jest wychowywana. Od najmłodszych lat, dzieci mają być grzeczne, przytakiwać, nie odzywać się nieproszone i tak naprawdę siedzieć w kącie. No to jak w takich warunkach być pewnym siebie? Trzeba o to powalczyć i nauczyć się tego. Jako dziecko, byłam zakompleksionym rudzielcem, z którego wszyscy pokpiwali. Teraz nawet trudno mi to sobie przypomnieć, ale przeszłam daleką drogę od tamtych lat i nauczyłam się pewności siebie. Tak, tego można się nauczyć.
Po co nam „pewność siebie” w życiu? Po to, żeby lubić siebie; spełniać marzenia; odnosić sukcesy; osiągać cele; być szczęśliwym; żyć pełnią życia; w pełni wykorzystywać swój potencjał; poprawić jakość życia; budować zdrowe relacje oraz być asertywnym. Mogłabym tak jeszcze długo wymieniać, ponieważ pewność siebie to baza na której powinnyśmy budować nasze życie. Pewność siebie to stan, w którym czujesz się dobrze we własnej skórze. To akceptowanie siebie wraz z całym zestawem niedoskonałości. To wspieranie i docenianie tego, kim jesteśmy.
Od czego powinnyśmy zacząć, żeby zbudować naszą pewność siebie? Z pewnością, od pogłębienia kontaktu ze sobą: z tym, co czujesz, co myślisz, obserwowanie tego, jak się zachowujesz, weryfikowanie swoich założeń na temat siebie, innych i świata. To się nazywa samoświadomość. Kolejnym krokiem będzie, samoakceptacja – zacznij patrzeć na siebie sercem, a nie oczami. Potrzebujesz również dużo wiary w siebie, spróbuj żyć zgodnie z regułą: „potrafię to zrobić, a jeśli nie, znajdę sposób, żeby się nauczyć” Uwierz w siebie i uwierz w to, że stać Cię na wszystko. Do tego dodaj poczucie własnej wartości. To ono buduje miłość do siebie, traktowanie siebie jako ważnej osoby, cennej samej w sobie tylko dlatego, że jest. Niezależnie od posiadanych umiejętności, osiągnięć, tego, co robisz, bez konieczności udowadniania czegokolwiek innym. Musisz również zaufać sobie. Musisz uwierzyć, że podejmujesz słuszne decyzje i wziąć odpowiedzialność za własne życie. Nie zbudujesz pewności siebie bez pozytywnego nastawienia, ono jest kluczowe.
Zdradzę Ci kilka pomysłów, które pomogą Ci zyskać więcej pewności siebie na co dzień. Bardzo dobrym nawykiem jest poprawianie siebie, za każdym razem kiedy pomyślisz o sobie źle. Mów o sobie dobrze, a przynajmniej nie mów źle. Kolekcjonuj listę swoich osiągnięć. Stwórz ścianę chwały, na której umieścisz dowody swoich sukcesów. Weź czystą kartkę, długopis i wypisz: dwie cechy swojego wyglądu, charakteru, dwie umiejętności i pięć osiągnięć, z których jesteś dumna/y. To na początek.
Chciałabym, abyście zrozumieli, że budowanie pewności siebie to jest długofalowy projekt, bo tak naprawdę ciągle jest coś do zrobienia. Zawsze będzie coś, nad czym można jeszcze popracować. Pamiętajcie, że nie musicie być w tym sami. Może pomóc Ci trening mentalny.